Złe wieści z kraju napływają do holenderskich zawodników z Hoffenheim. Obydwaj nie zostali nominowani do kadry Oranje na zbliżające się Mistrzostwa Europy 2012.

Ostatnie dni Ryan Babel najchętniej skreśliłby ze swojego życia. Wszystko zaczęło się od czerwonej kartki w ostatnim meczu z Herthą BSC. Gwiazdor został niesprawiedliwie wyrzucony z boiska i już kilka godzin później zamieścił na Twitterze kontrowersyjny post - Sędzia chyba brał coś przed meczem.

Efektem jego wypocin jest badanie sprawy przez Niemiecki Związek Piłki Nożnej (DFB). Dodatkowo został poinformowany o tym, że trener reprezentacji Holandii nie wymienił jego nazwiska w kadrze na Mistrzostwa Europy w Polsce i na Ukrainie.

Także jego klubowy oraz rodak - Edson Braafheid, nie pojedzie na zgrupowanie narodowe i zostanie w kraju na dłużej. Już teraz wiemy, że Holandia pojedzie z ambitnymi planami na Euro bez żadnego zawodnika z Hoffenheim.

W drużynie z Kraichgau też nie należą do ulubieńców trenera Markusa Babbela. Niemiecki szkoleniowiec zapowiedział, że 15 zawodników znajdzie na czarnej liście i będą zmuszeni do opuszczenia klubu. W tym gronie znaleźli się zarówno Babel, jak i Braafheid.

Ryan Babel zagrał w trykocie Oranje 42 spotkania, natomiast Edson Braafheid zaliczył dziesięć występów w barwach swojego kraju.