Hopp: Takie wyzwiska ranią
Na forach kibiców Borussii Dortmund wzywa się osoby, które były na meczu z Hoffenheim do tego, aby u lekarza opisały problemy z słuchem. Dla RNZ Dietmar Hopp po raz pierwszy opowiada o duchowych cierpieniach, które musi przeżywać od kilku lat. „Ostry, świszczący dźwięk”, który w kierunku kibiców BVB wysłał pracownik Hoffenheim słyszalny był tylko w niektórych częściach Rhein-Neckar-Arena, za to na całym stadionie słychać było obraźliwe okrzyki fanów Borussii: „Dietmar Hopp – syn dziwki”.
Panie Hopp, kibice Dortmundu skarżą się na rzekomy ból w uszach.
Ci ludzie powinni najpierw się zastanowić, jak to jest przed 30 000 ludzi na stadionie i widzami telewizji być nazywanym „synem dziwki”. Najgorsze jest poczucie totalnej bezradności. Prawdopodobnie najmądrzej byłoby ignorować wyzwiska. Ale jestem tylko człowiekiem. Każdy kto znał moją matkę wie, że była to kobieta o dobrym sercu. Taka obraza boli.
Czy sądzi pan, że niesprawiedliwe jest, aby stylizowano pana na obiekt nienawiści?
Oczywiście. Dla niektórych stałem się symbolem komercjalizacji piłki nożnej. Chociaż to nie ja jestem wynalazcą tego zjawiska. Ale ci, którzy są niezadowoleni potrzebują kozła ofiarnego.
Pracownikowi, który chciał panu pomóc, grożą konsekwencje prawne…
Nie ma wątpliwości, że zrobił Hoffenheim niedźwiedzią przysługę. Ale jeśli straci pracę, będę załamany.
Czy nadejdzie kiedyś czas, kiedy stwierdzi pan, że ma dość ciągłego obrażania i rzuci pan wszystko?
Nie. Nie sprawię tej satysfakcji moim przeciwnikom. Dla mnie Hoffenheim nie jest zabawką, do której kiedyś stracę zapał, lecz sprawą życiową. 1899 Hoffenheim nie jest tylko drużyną Bundesligi, ale także początkiem życia dla ponad 3000 młodych ludzi. Jeśli będzie naprawdę źle, po prostu przestanę chodzić na stadion.
Hoffenheim pokonało Mistrza Niemiec 1:0. Potrafi pan się jeszcze z tego cieszyć?
Próbuję oddzielić od siebie te dwie rzeczy. Tak, cieszę się z wygranej, ponieważ w pierwszej linii jestem kibicem piłki nożnej.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze


- NASTĘPNY MECZ
- POPRZEDNI MECZ

Data: 10.12.2011, g. 15:30
- TABELA BUNDESLIGI
- STRZELCY HOFFE
Msc. | Drużyna | M | Pkt | Bramki | |
1. | ![]() |
Bayern Monachium | 15 | 31 | 38 - 9 |
2. | ![]() |
Borussia Dortmund | 15 | 30 | 30 - 10 |
3. | ![]() |
Borussia M'Gladbach | 15 | 30 | 24 - 10 |
4. | ![]() |
Werder Brema | 15 | 26 | 26 - 25 |
5. | ![]() |
Bayer Leverkusen | 15 | 25 | 22 - 19 |
10. | ![]() |
1899 Hoffenheim | 15 | 18 | 16 - 18 |
Imię i Nazwisko | Bramki | |
Roberto Firmino | ![]() |
5 |
Ryan Babel | ![]() |
4 |
Sejad Salihović | ![]() |
3 |
Vedad Ibisević | ![]() |
3 |
Chinedu Obasi | ![]() |
0 |
- SONDA
- PIŁKARZ MIESIĄCA
- SHOUTBOX
- CYTAT TYGODNIA
-
2011-12-02, 22:06:33; didik:
Jedyny plus jest taki, że dobrze wytypowałem wynik :D -
2011-12-02, 21:46:12; Dengi:
Wszedł Musona! -
2011-12-02, 21:30:01; didik:
..jeśli wejdzie :D No Musona też dobra alternatywa. Obojętnie kto, byle nie Babel. -
2011-12-02, 21:22:55; misiek czesiek:
ja chce MUSONE !!!!!! on dzis strzeli tak coś czuje :D -
2011-12-02, 21:17:08; didik:
Ale nasz Babeliusz marnuje okazje. Vedo on, Babel off. Remis jest w zasięgu, nie wygląda to najgorzej. -
2011-12-02, 21:10:53; didik:
Kiks Babela, eh. -
2011-12-02, 21:03:58; Dengi:
Babel! Do pustej bramki! -
2011-12-02, 20:51:26; didik:
Cieniutko cieniutko...widać już desperacką grę. -
2011-12-02, 20:42:15; Dengi:
1-0... Świetnie się nasz bramkarz zachował. -
2011-12-02, 15:35:52; didik:
Za kilka godzin meczyk :) Zobaczymy jak wypadnie nasza drużyna w Leverkusen...
- KONTUZJE
- TRANSFERY
Kontuzja: uraz stopy
Kontuzja: uraz pachwiny
Kontuzja: uraz łydki
- STATYSTYKI
Osób online: 6
Najnowszy użytkownik: Apokaliptus
Strona istnieje od: 1042 dni
Użytkownicy online:

- KONKURSY
Do wygrania BON na zakupy w ISS-Sport.pl
Kliknij tutaj, aby przejść do panelu typera.