Konflikt władz TSG z Klinsmannem?
Pojawiły się komplikacje w sprawie Daniela Williamsa, którzy rzekomo chciał opuścić zgrupowanie bez poinformowania selekcjonera. Teraz szkoleniowiec Stanów Zjednoczonych jest zniesmaczony decyzjami rządu niemieckiego pierwszoligowca.
W nocy z soboty na niedzielę świętował nowy nabytek Wieśniaków swój debiut w koszulce USA. Na tym miało się zakończyć - Ustaliliśmy, że powróci do Hoffenheim - sygnalizował Holger Stanislawski w mediach. Trener już od początku nowego tygodnia czekał na swojego gracza. Jednak miejsce w samolocie, który leciał z Miami do Frankfurtu, było puste.
Williams nie przyleciał do Niemiec, tylko pozostał w rodzimym kraju. W środę wieczorem niespodziewanie zanotował swój drugi mecz w barwach reprezentacji Stanów Zjednoczonych - Był tak dobry, że selekcjoner chciał go zatrzymać na siebie u dłużej - żartował dyrektor sportowy w gazetach, które domagały się komentarzu w takiej decyzji.
- Powróci dopiero w czwartek. Niestety nasze plany nie zostały podzielone przez trenera Stanów Zjednoczonych - wytłumaczył dokładnie Ernst Tanner. Klinsmann napisał do władz TSG, że chce zatrzymać u siebie gracza jeszcze na drugie spotkanie z Ekwadorem.
Z punktu prawnego klub nie ma wpływu na decyzję narodowego związku piłkarskiego - Musimy przełknąć decyzję i zmienić plany na nadchodzący mecz w Stuttgarcie - mówił zniesmaczony kierownik. Co jednak skłoniło Klinsmanna do takiej, a nie innej decyzji?
Taka sytuacja może niekorzystnie wpłynąć na zawodnika. Najpierw wyczerpujące spotkanie z Bayernem, teraz zmiana czasowa i dwa mecze reprezentacyjne w obrębie tygodnia. Williams, który chce wywalczyć sobie miejsce w podstawie, musi najpierw udowodnić że jest w stu procentach świeży do gry.
- Daniel był nawet zadowolony z takiego zakończenia - relacjonuje Tanner - Bodajże Klinsmann kusił go miejscem w podstawie. Był pod naciskiem, co innego miał powiedzieć? - spytał retorycznie. Co się stało to się nie odwlecze, dlatego teraz pomocnik powinien w głównej mierze koncentrować się na grę w klubie.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- NASTĘPNY MECZ
- POPRZEDNI MECZ

Data: 10.12.2011, g. 15:30
- TABELA BUNDESLIGI
- STRZELCY HOFFE
Msc. | Drużyna | M | Pkt | Bramki | |
1. | ![]() |
Bayern Monachium | 15 | 31 | 38 - 9 |
2. | ![]() |
Borussia Dortmund | 15 | 30 | 30 - 10 |
3. | ![]() |
Borussia M'Gladbach | 15 | 30 | 24 - 10 |
4. | ![]() |
Werder Brema | 15 | 26 | 26 - 25 |
5. | ![]() |
Bayer Leverkusen | 15 | 25 | 22 - 19 |
10. | ![]() |
1899 Hoffenheim | 15 | 18 | 16 - 18 |
Imię i Nazwisko | Bramki | |
Roberto Firmino | ![]() |
5 |
Ryan Babel | ![]() |
4 |
Sejad Salihović | ![]() |
3 |
Vedad Ibisević | ![]() |
3 |
Chinedu Obasi | ![]() |
0 |
- SONDA
- PIŁKARZ MIESIĄCA
- SHOUTBOX
- CYTAT TYGODNIA
-
2011-12-02, 22:06:33; didik:
Jedyny plus jest taki, że dobrze wytypowałem wynik :D -
2011-12-02, 21:46:12; Dengi:
Wszedł Musona! -
2011-12-02, 21:30:01; didik:
..jeśli wejdzie :D No Musona też dobra alternatywa. Obojętnie kto, byle nie Babel. -
2011-12-02, 21:22:55; misiek czesiek:
ja chce MUSONE !!!!!! on dzis strzeli tak coś czuje :D -
2011-12-02, 21:17:08; didik:
Ale nasz Babeliusz marnuje okazje. Vedo on, Babel off. Remis jest w zasięgu, nie wygląda to najgorzej. -
2011-12-02, 21:10:53; didik:
Kiks Babela, eh. -
2011-12-02, 21:03:58; Dengi:
Babel! Do pustej bramki! -
2011-12-02, 20:51:26; didik:
Cieniutko cieniutko...widać już desperacką grę. -
2011-12-02, 20:42:15; Dengi:
1-0... Świetnie się nasz bramkarz zachował. -
2011-12-02, 15:35:52; didik:
Za kilka godzin meczyk :) Zobaczymy jak wypadnie nasza drużyna w Leverkusen...
- KONTUZJE
- TRANSFERY
Kontuzja: uraz stopy
Kontuzja: uraz pachwiny
Kontuzja: uraz łydki
- STATYSTYKI
Osób online: 4
Najnowszy użytkownik: Apokaliptus
Strona istnieje od: 1042 dni
Użytkownicy online: didik

- KONKURSY
Do wygrania BON na zakupy w ISS-Sport.pl
Kliknij tutaj, aby przejść do panelu typera.