Już w najbliższą niedzielę na mogącym pomieścić ponad osiemdziesiąt tysięcy widzów Signal Iduna Park, dojdzie do starcia pomiędzy ekipami z Borussii Dortmund i TSG Hoffenheim w ramach 23 kolejki Bundesligi. Zapraszamy na zapowiedź niedzielnego meczu.

Mecz, który rozpocznie się o godzinie 17:30 będzie pojedynkiem zespołów znajdujących się na dwóch różnych biegunach ligowej tabeli. Ekipa gospodarzy prowadzona przez Thomasa Tuchela w dotychczasowych meczach zgromadziła na swoim koncie 51 punktów i zajmuje pozycję wicelidera, tracąc 8 oczek do prowadzącego Bayernu. W zdecydowanie gorszym położeniu znajdują się goście z Hoffenheim. Popularni "Wieśniacy" mają w swoim dorobku zaledwie 18 punktów i aktualnie zajmują 17 lokatę, oznaczającą degradację na koniec sezonu. Gościom do całkiem bezpiecznego 15 miejsca - 16 drużyna rozgrywa baraże o utrzymanie - na którym aktualnie znajduje się Eintracht Frankfurt brakuje 4 oczek. Niby niewiele, lecz aby skutecznie bronić się przed spadkiem trzeba regularnie punktować. Z tym ostatnio jest nieco lepiej, zwłaszcza po ubiegłotygodniowej wygranej z Mainz, lecz do ideału sporo brakuje. W ostatnich pięciu kolejkach niebiesko-biali dopisali do swojego dorobku 5 punktów i jeśli tendencja będzie dalej zwyżkowa powinni wydźwignąć się nad "kreskę". Dla porównania dortmundczycy, w których składzie występuje Łukasz Piszczek w analogicznym okresie wzbogacili się o 13 oczek.

Borussia jest zdecydowanie drużyną swojego boiska, o czym najlepiej świadczy fakt, że w dotychczasowych meczach ligowych rozgrywanych w Dortmundzie zdobyła 28 punków na 30 możliwych. Z kolei piłkarze najmłodszego trenera w historii Bundesligi, 28-letniego Juliana Nagelsmanna z delegacji - 11 meczów - przywieźli zaledwie 7 punktów. Wróćmy jeszcze na moment do ostatniej kolejki. W niej goście niedzielnego meczu pokonali wspomniane Mainz 3:2, autorem bramek byli Uth (dwie) oraz Amiri. Natomiast ekipa BVB w hicie 22 kolejki pokonała na wyjeździe Bayer Leverkusen 1:0 po trafieniu niezawodnego Aubameyanga. Ogólny potencjał oraz forma obu zespołów wskazują, że bezapelacyjnym faworytem niedzielnego meczu będą piłkarze Borussii. Nie zmieni tego nawet fakt, że ekipa Tuchela do ligowej rywalizacji przystąpi po czwartkowym wyjazdowym meczu z FC Porto, w ramach rozgrywek Ligi Europy oraz, że w składzie gospodarzy zabraknie jednego z filarów defensywy. Chodzi oczywiście o stopera reprezentacji Grecji Sokratisa Papastathopoulosa, który nabawił się kontuzji. Jego miejsce w składzie powinien zająć Serb Neven Subotić.

Co do tego, kto jest faworytem tego meczu nie mają wątpliwości także bukmacherzy, których kursy jednoznacznie wskazują na gospodarzy z Dortmundu. Obie ekipy mierzyły się ze sobą do tej pory w lidze 15 razy. Po sześć spotkań kończyło się wygraną Borussii lub podziałem punktów, a czterokrotnie lepsza okazywała się drużyna Hoffenheim. Mimo, że dwa ostatnie mecze tych drużyn kończyły się remisami 1:1, to cała historia bezpośrednich starć pokazuję, że kibice mogą oczekiwać większej ilości bramek. Tym bardziej, że Borussia cały czas liczy na potknięcie Bayernu, a Hoffenheim w swojej aktualnej sytuacji nie może kalkulować i nastawiać się na remis. Na boisku może pojawić się dwóch Polaków, Łukasz Piszczek i Eugen Polanski, a bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja Eurosport2. Bez względu na to jakim wynikiem zakończy się niedzielne spotkanie, wszystkim sympatykom Bundesligi życzymy wielu piłkarskich emocji w trakcie obecnego sezonu.