Josip Simunić po zakończeniu sezonu prawdopodobnie opuści TSG Hoffenheim. Tak bynajmniej chcą włodarze klubu, w szczególności trener Marco Pezzaiuoli oraz dyrektor sportowy Ernst Tanner. Powód: Joe jest stary! Teraz głos w tej sprawie przejął sam Chorwat. Redaktor niemieckiego dziennika Bild przepytał szczegółowo Simunicia o jego przyszłość.
Jak bardzo jesteś sfrustrowany?
Bardzo! W 2009 roku przeszedłem do Hoffenheim, aby pomóc temu klubowi w Bundeslidze. Już w pierwszym roku nie poszło wszystko po myśli, a w skutkach było nawet gorzej niż oczekiwałem. Dla mnie to jest wielka porażka i krok w tył.
Pod dowództwem Marco Pezzaiuoliego nie grasz już w ogóle...
Jestem bardzo zły z tego powodu. Patrząc na wyniki, zasłużyłem na sprawiedliwą szansę, ale jej niestety nie otrzymałem. Jednak każdy co oglądał mecz Chorwatów z moim udziałem, może potwierdzić, że nadal jestem w formie.
Mówi się, że jesteś już za stary.
Tak, tak. Mówili mi - za stary na młodą koncepcję tego zespołu. To naprawdę mnie bardzo drażni. Zastanawiałem się, czy mam sobie pofarbować włosy, aby wyglądaj młodziej. Naprawdę nie wiem, o co chodzi naszym włodarzom.
Czujesz się wygnany z klubu?
Tak! Co to znaczy, że jesteś zbyt stary. Raul jest bogiem na Schalke, mimo wieku 33. lat. Ze Roberto z HSV w wieku 36. lat podpisał nowy kontrakt. W Hoffenheim patrzy się tylko na wiek, a nie na doświadczenie i umiejętności. Tak już jest i muszę to zaakceptować. Mimo faktu, że to bardzo boli.
Masz jeszcze ważny kontrakt, ale opuścisz przedwcześnie klub.
Nic nie muszę, chyba że umrzeć. W mojej umowie nic nie pisze o granicy wieku, dzięki której będę musiał opuścić klub. Mam nadzieję, że Holger Stanislawski doceni moje doświadczenie i ostatecznie zostanę jeszcze w Hoffenheim. W najbliższym czasie będę negocjował z Tannerem, być może dojdziemy do wspólnego rozwiązania.
Popełniłeś jakieś błędy, które żałujesz?
Tak, wiele razy już negocjowałem i dyskutowałem bez wcześniejszego obmyślenia. Chciałem tylko wyładować swoje złości. Nikt nie może oczekiwać, że będę zadowolony siedząc na ławce przy linii bocznej. Ale twierdzenie, że opuściłem się na sesjach treningowych, uważam po prostu za brednie i ośmieszanie zawodnika.
Nauczyłeś się czegoś w Hoffenheim?
To bardzo gorzkie doświadczenie, które ma w sobie też coś pozytywnego. Chcę być trenerem i dzięki temu wiem jak czuje się zawodnik, który poszedł w odstawkę. Chciałbym bardzo być trenerem pokroju Magatha czy Heynckesa. Dla nich nie liczy się wiek, tylko umiejętności.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
1. | ![]() | B. Dortmund | 75 | 67 - 22 |
2. | ![]() | Bayer L. | 68 | 64 - 44 |
3. | ![]() | FC Bayern | 65 | 81 - 40 |
... | ||||
11. | ![]() | Hoffenheim | 43 | 50 - 50 |
Podsumowanie
Skrót i bramki
Rozgrywki:
Data: 13.08.2011, godz. 15:30
Stadion: Rhein-Neckar-Arena
1. | ![]() | Gylfi Sigurdsson | 9 |
2. | ![]() | Vedad Ibisević | 8 |
3. | ![]() | Demba Ba | 6 |
4. | ![]() | Sejad Salihović | 5 |
5. | ![]() | Peniel Mlapa | 3 |