W 27 kolejce spotkań kibice zobaczyli 23 bramki. Sędziowie pokazali 24 żółte kartki i 3 czerwone. Gospodarze zwyciężali sześciokrotnie, tylko jedno spotkanie zakończyło się remisem. Najwięcej bramek padło w Monachium oraz Dortmundzie. Sporą sensacją zakończyło się spotkanie Hannoveru 96 z Herthą Berlin. Klub Jacka Karzynówka pokonał wyżej notowanego rywala 2:0. "Wygraliśmy zasłużenie, a chłopcy udowodnili, że przed własną publicznością mogą pokonać każdego rywala."- stwierdził na pomeczowej konferencji trener gospodarzy, Hecking. Lider, Wolfsbur pokonał Borussie M. i tym samym powiększył swoją przewagę w tabeli. Mistrz Niemiec po ostatnich niepowodzeniach w Lidze Mistrzów udowodnił, że w 1.Bundeslidze potrafi wysoko wygrywać. Bayern nie dał szans Eintrachtowi strzelając cztery bramki. W meczu Energie-Arminia gra toczyła się o przysłowiowe 6 punktów. W pojedynku o utrzymanie zwyciężyli gospodarze. W niedzielę doszło do dwóch spotkań. Bayer zremisował z Werderem, a Stuttgart pokonał uczestnika Pucharu Uefa, HSV Hamburg. 

Po 27 meczach w tabeli prowadzi Wolfsburg z 54 punktami, wiceliderem jest Bayern, mający tyle samo punktów co Hamburg (51). Hoffenheim plasuje się aktualnie na szóstej pozycji i walka o mistrzostwo wydaje się być nierealna.

Bor. M'gladbach  1:2  VfL Wolfsburg
Bayern München  4:0  Frankfurt
Hannover 96  2:0  Hertha BSC
FC Schalke 04  2:0  Karlsruher SC
1899 Hoffenheim  0:3  VfL Bochum
Energie Cottbus  2:1  Bielefeld
Dortmund  3:1  1. FC Köln
Bayer Leverkusen  1:1  Werder Bremen
VfB Stuttgart  1:0  Hamburger SV