Wielką niespodzianke dzisiaj sprawiła zamykająca tabelę Bundesligi - Borussia Mönchengladbach. Drużyna gospodarzy postawiła dzisiaj dla Hoffy na prawdę duże wymagania i zdołała zremisować z liderem Ligi 1:1. Borussia walczyła dzisiaj jak równy z rónym mimo iż obie drużyny dzieli w tabeli 18 pozycji..

W pierwszej połowie Hoffenheim oddało tylko jeden celny strzał na bramkę strzeżoną przez Logana Bailly. Przeciwnicy zaś strzelali na bramkę cztery razy z czego aż trzy celnie. Hoffe straciło gola w jeszcze przed przerwą, w 44 minucie. Galasek podał do Alexandra Baumjohanna a ten dobrym strzałem zdobył gola.

Po przerwie gdy obie ekipy wyszły na plac gry większość osób przewidywała dobrą grę Hoffy i próby Borussi na stworzenie dogodnego kontrataku, który mógłby zakończyć się bramką. Jednak od samego poczatku do gospodarze atakowali a Hoffa się broniła. Lecz z upływem czasu role się odwróciły, lider Bundesligi oddawał więcej strzałów i częściej był pod polem karnym przeciwników. Szczęście jednak uśmiechnęło się dopiero w końcówce spotkania, kiedy to Wellington (wprowadzony na boisko pare chwil wcześniej) zdobył bramkę i uratował cenny punkt.

Jednak wbrew temu co zapowiadano boisko w Mönchengladbach nie było tak łatwe do zdobycia dla Hoffy, jedyne co dzisiaj udało się uzyskać to remis. Nasza drużyna nadal jest liderem Bundesligi, wyprzedzając Herthe o 2 punkty, ale jutro może się to zmienić, ponieważ przy ewentualnym zwycięstwie Bayernu, będziemy mieć do Monachijczyków przewagę zaledwie jednego oczka.

Borussia M'Gladbach - TSG Hoffenheim 1:1 (1:0)
1:0 Baumjohann 44'
1:1 Wellington 89'